piątek, 9 lutego 2007

Popłakałem się

O już dawno nie czytałem tak dobrych dowcipów.

Wracam do domu, patrzę, a żona leży naga w łóżku z obcym facetem. A oczy u nich jakieś takie chytre. Rzucam się do komputera, faktycznie: zmienili hasło!

Co jest najszybsze w kompie sx/dx286?
- Wiatraczek.

Do sklepu wchodzi "zawiany" facet
- Poprrrroszę dwa wina.
Ekspedientka stawia wina na ladzie, klient klepie się po kieszeniach i stwierdza:
-Przeprrrrraszam zapomniałem portfela, ale prrrrrrosze poczekać coś wymyśle.
Myśli i kiwa się, myśli i kiwa się. Po chwili odwraca się, spuszcza spodnie i pokazuje goły tyłek. Podciąga spodnie, odwraca się do lady, łapie za butelki i mówi:
- Kto wypina tego wina.

- Czy mogę prosić o rękę Pańskiej córki?
- A co, nie masz swojej? - zażartował ojciec
- Mam, ale już zmęczona. - zażartował chłopak